Rodzaje testów socjotechnicznych w praktyce
Firmy specjalizujące się w cyberbezpieczeństwie, takie jak SprintTech https://www.sprinttech.pl/, przeprowadzają kontrolowane testy socjotechniczne, które odzwierciedlają realne zagrożenia. Najczęściej wykorzystywane metody to:
- Phishing: To najbardziej znana forma ataku, gdzie pracownicy otrzymują wiadomości e-mail lub komunikaty podszywające się pod zaufane źródła. Celem symulacji jest sprawdzenie, ilu pracowników otworzyło fałszywy link, narażając się na infekcję lub ujawnienie poufnych danych.
- Smishing: Odmiana phishingu, w której złośliwe linki są rozsyłane za pośrednictwem wiadomości SMS.
- Vishing: Ten rodzaj testu to phishing głosowy. Symulowany atak polega na tym, że osoba odpowiedzialna za test dzwoni do pracownika, podszywając się pod pracownika banku lub innej zaufanej instytucji, aby spróbować wyłudzić wrażliwe informacje.
- Baiting: Polega na zwabieniu pracownika "przynętą", która może być darmową usługą, obietnicą ekskluzywnych informacji lub innymi atrakcyjnymi korzyściami, mającymi skłonić go do wykonania określonych, niebezpiecznych działań.
- Pretexting: W tej metodzie sprawdza się, czy pracownik jest skłonny podać wrażliwe dane w nagłych, stresujących lub niestandardowych okolicznościach, stworzonych w ramach fałszywego scenariusza.
Nie tylko czynnik ludzki – testowanie oprogramowania i sprzętu
Oprócz weryfikacji świadomości pracowników, kluczowe jest również przetestowanie używanego oprogramowania i sprzętu. Więcej informacji na ten temat znajdziesz tutaj: https://www.sprinttech.pl/pentesty. W tym celu wykonuje się pentesty, czyli testy penetracyjne, które pozwalają zidentyfikować luki w systemach informatycznych. Dodatkowo, audyty bezpieczeństwa https://www.sprinttech.pl/audyty/ pomagają firmom dostosować się do wymogów prawnych, takich jak RODO, Ustawa o Krajowym Systemie Cyberbezpieczeństwa czy zarządzenia NFZ.
Dlaczego warto przeprowadzać symulacje?
Regularne symulacje cyberataków i analiza ich wyników przynoszą wymierne korzyści zarówno pracownikom, jak i właścicielom firm.
- Dla pracowników: Zwiększa się ich świadomość na temat potencjalnych zagrożeń, z którymi nie mieli wcześniej do czynienia. Dzięki temu są lepiej przygotowani na rzeczywiste ataki.
- Dla pracodawców i kadry zarządzającej: Uzyskują oni cenne informacje na temat skuteczności wewnętrznych procedur bezpieczeństwa. Symulacje wskazują obszary wymagające poprawy i pozwalają na wdrożenie działań korygujących, co znacząco podnosi ogólny poziom bezpieczeństwa danych w firmie.