Nie ma sinic?

Przed dwoma tygodniami Powiatowy Inspektor Sanitarny w Szczecinku wydał zakaz kąpieli w jeziorze Trzesiecko. Powodem zakazu był nadmierny rozrost sinic, trujących glonów wydzielających szkodliwe dla zdrowia toksyny. Z decyzją Sanepidu nie zgadza się Urząd Miasta.
- Zleciliśmy wykonanie niezależnych badań wody przez Uniwersytet Łódzki - poinformował Roman Matuszak, zastępca burmistrza miasta. - Badania te nie potwierdzają występowania sinic w ilościach uniemożliwiających kąpiel.
Zdaniem zastępcy burmistrza jezioro wygląda znacznie lepiej niż w ubiegłym roku. Wizualnie nie widać zielonych zakwitów, nie czuć też charakterystycznego dla sinic odoru. W tej sytuacji zarządca plaży miejskiej odwoła się od decyzji Sanepidu Do odwołania dołączymy wyniki badań z Łodzi.
Specjaliści twierdzą, że sinice występują okresowo. Być może okres nadmiernego ich stężenia w wodach jeziora już minął. Zdaniem zarządcy plaży, o dopuszczeniu kąpieliska powinien decydować ratownik przyjmując za kryterium zabarwienie i zapach wody.