W sprawie nocnych sklepów

Na wczorajszą sesję Rady Miasta wróciła uchwała normująca czas pracy placówek handlowych. Na mocy tej uchwały, która wzbudza sprzeczne opinie, zlikwidowano w Szczecinku sklepy nocne. Wszystko zaczęło się w 2004 roku, kiedy to wojewoda zakwestionował indywidualne regulacje czasu pracy dla poszczególnych placówek, a sąd administracyjny podzielił obiekcje wojewody. W tej sytuacji wprowadzono rozwiązanie uniwersalne ograniczające czas pracy sklepów i placówek gastronomicznych w godzinach nocnych. Sklepy nocne przestały istnieć. Lokale gastronomiczne czasem prowadza działalność dłużej, ale przy zamkniętych drzwiach. Wprowadzono wyjątki dla aptek i stacji benzynowych czynnych całą dobę. Handlowcy i restauratorzy protestowali, rada pozostawała jednak nieugięta. Ale i to rozwiązanie zostało przez Wojewódzki Sad Administracyjny zakwestionowane, gdyż uchwała nie precyzowała kryterium wyboru stacji. W związku z tym Rada postanowiła określić, czym kierowano się w wyborze stacji, na których placówki handlowe mogą być czynne przez cała dobę. W czasie obrad rozgorzała gorąca dyskusja. Była to najdłuższa dyskusja w czasie ostatniej sesji, która nie wniosła niczego nowego do tresci uchwały.