Reklama
Z zachowaniem ceremoniału wojskowego w czwartek po południu oficjalnie otwarto VIII Międzynarodowy Zlot Pojazdów Militarnych Gąsienice i podkowy. Flagę na maszt wciągnęli żołnierze 2. Brygady Zmechanizowanej Legionów ze Złocieńca, a meldunek przyjmował dowódca 2. Dywizji Zmechanizowanej gen. dyw. Marek Tomaszycki. W piątkowe południe namiastkę zlotowych atrakcji mieli mieszkańcy Szczecinka, bo kilkanaście pojazdów przyjechało pod ratusz. A w miasteczku zlotowym jest ponad 2500 uczestników, a wraz z nimi około 150 pojazdów militarnych różnych typów. Jak okiem sięgnąć, różne obozy od tych z 1939 roku do współczesnych z Iraku i Afganistanu. Nie tylko grupy rekonstrukcyjne, których na zlocie są dziesiątki, stanowią o największych zlotowych atrakcjach. Jedną z największych jest przejażdżka ciężkim sprzętem militarnym po muldach tankodromu, czyli specjalnego toru przeszkód dla pojazdów gąsienicowych i kołowych. Tu dodatkowa atrakcją są tumany kurzu wzniecane przez pędzące pojazdy. W piątkowe i sobotnie popołudnia największą atrakcją będą popisy ułańskie. Ścinanie łóz, skoki przez przeszkody, to niektóre elementy pokazów, które zaplanowano w czasie zlotu. W sobotę przed południem około stu pojazdów militarnych wyjedzie w paradzie na drogi wokół jeziora Pile. Będą też koncerty. W piątek zagra Oddział Zamknięty, a w sobotę koncert chóru Chorus Culmensi z Chełmna, odtwórcy Wojskowego Szpitala Polowego, a później gwiazdy wieczoru - Maciej Maleńczuk i zespół Żuki. Ponadto wystawy sprzętu militarnego, militaria w miniaturze, jarmark militarny, gastronomia, ekspozycje eksponatów Muzeum Oręża Polskiego z Kołobrzegu i Muzeum Wojska Polskiego z Warszawy, rekonstrukcja Wojskowego Szpitala Polowego.
Reklama
Napisz komentarz
Komentarze