Reklama
Samorządowa Agencja Promocji i Kultury na zakończenie letniego cyklu koncertów plenerowych przygotowała coś szczególnego. W sobotę na placu koncertowym zagrał jeden z najmłodszych polskich zespołów popowych The Pupils. Ciekawostką jest to, że żaden członków zespołu nie ukończył jeszcze 18 lat. Mimo zachmurzonego nieba, miłośników tego rodzaju muzyki nie brakowało. Następnie na estradzie pokazał się Jay Delano, holenderski piosenkarz. W czasie jego wystepu nadciągnęła burza i koncert przerwano. Widzowie w popłochu opuszczali plac koncertowy, bo niebieskie fajerwerki nie zachęcały do pozostania na otwartej przestrzeni. Zespołu Video nie zobaczyliśmy. Mamy nadzieję, że wystąpi w przyszłym roku.
Reklama
Napisz komentarz
Komentarze