Reklama
W poniedziałek, w samo południe uczniów Zespołu Szkół nr 6 zaskoczył alarm. Z jednej z pracowni wydobywał się dym i dyrekcja zarządziła ewakuację wszystkich obecnych w szkole. Uczniowie w pospiechu opuszczali pracownie i skierowali się na szkolne boisko. Wezwano straż pożarną. W oczekiwaniu na straż nauczyciele dokładnie sprawdzali stany osobowe poszczególnych klas. Strażacy, po przybyciu ugasili pożar, sprawdzili wszystkie pomieszczenia, wyprowadzili z budynku dwóch pracowników obsługi, którzy podtruli się czadem, a następnie po przewietrzeniu zezwoli na wejście uczniów do budynku.
Reklama
Napisz komentarz
Komentarze