Reklama
Zbliża się koniec roku, wszyscy zadajemy sobie pytanie, jaki będzie ten rok przyszły. Lepszy od mijającego, a może gorszy. Prognozy raczej nie są zbyt optymistyczne, bo budżet państwa zakłada wiele oszczędności i wyrzeczeń ze względu na kryzys. Wzrosną niektóre daniny świadczone przez mieszkańców na rzecz państwa. Będą też podwyżki, ale nie płac a raczej cen. Jak ten oszczędnościowy budżet państwa przełoży się na nasze życie - pytamy posła Wiesława Suchowiejko. (więcej aktualnosci TV)
Reklama
Napisz komentarz
Komentarze