Reklama
W niedzielę uczestniczyliśmy w XX Finale Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Od rana 64 wolontariuszy kwestowało na ulicach miasta. Tegoroczny finał ze względu na kapryśną pogodę zorganizowano w kinie Wolność. W holu kina rozstawiono stragany z gadżetami orkiestry, a na scenie prezentowały się miejscowe zespoły artystyczne. Wstęp na salę za symboliczny datek do orkiestrowych puszek. Dla dzieci przygotowano specjalne atrakcje, m.in. malowanie twarzy. Przed kinem pod namiotem można było pobawić się ze zwierzętami. Były sympatyczne króliki, kucyk i koza. Na Placu Kamińskiego członkowie Klubu Motoryzacyjnego SCS za datek do puszki wozili chętnych sportowymi samochodami. Już po raz drugi w orkiestrowe granie włączyły się szczecineckie salony fryzjerskie. W niedzielę za wszystkie usługi trzeba było zapłacić wg obowiązujących stawek, ale nie do kasy tylko do orkiestrowych puszek. Po przeliczeniu wszystkich pieniędzy okazało się, że ubiegłorocznego rekordu nie pobito.(oglądaj)
Reklama
Napisz komentarz
Komentarze