Reklama
Zima zabiła kolejnego człowieka, tym razem żywcem spalił się bezdomny. Do zdarzenia doszło na ulicy Winnicznej. O zdarzeniu służby zostały powiadomione przez mieszkańców. Gdy przyjechali na miejsce zastali zwłoki mężczyzny leżące przed pomieszczeniem gospodarczym. Ofiara to mężczyzna bez stałego zameldowania, który koczował w jednej z piwnic, gdzie dogrzewał się piecykiem elektrycznym. Prawdopodobnie od piecyka zajęło się ubranie. Mężczyzna wybiegł z pomieszczenia i upadł przed drzwiami. Na pomoc było za późno. Badaniem okoliczności tragedii zajmuje się szczecinecka policja
Reklama
Napisz komentarz
Komentarze