Członkowie szczecineckiego Lions Club zorganizowali IV Bal Charytatywny. Wśród gości m.in. widzieliśmy senatora Piotra Zientarskiego, posła Wiesława Suchowiejko i burmistrza Jerzego Hardie - Douglasa. Oprócz polityków bawili się przedstawiciele służby zdrowia, prawnicy, przedsiębiorcy i mieszkańcy nie tylko Szczecinka. O magię wieczoru zadbał jeden z najlepszych w Polsce i na świecie iluzjonistów - Sławomir Piestrzeniewicz znany jako Arsen Lupin. Artysta w zabawny sposób prezentował rozmaite triki, do których zapraszał uczestników balu. Nie mogło zabraknąć tajemniczego przechodzenia przez zamknięte obręcze, przecinania mieczami pudełka, w którym znajdowała się asystentka magika, czy unoszącego się niczym piórko w powietrzu stoliczka. Iluzjonista sprawił także, że jedna z uczestniczek balu przez chwilę lewitowała nieco ponad pół metra nad ziemią. Po niemałej dawce mniej lub bardziej zaskakujących czarów wszyscy oddali się dalszej zabawie. Jak na bal charytatywny przystało, były też aukcje i loterie. Dochód z przeprowadzanych akcji w trakcie balu zostanie przeznaczony na wsparcie programów dobroczynnych realizowanych przez szczecinecki Lions Club, w tym na wsparcie szczecineckiego koła Polskiego Związku Niewidomych. Jak zapewniają organizatorzy kolejny bal już za rok.
Reklama
Napisz komentarz
Komentarze