Płetwonurkowie z Klubu Płetwonurków Murena w Szczecinku w ostatni dzień roku tradycyjnie zeszli pod wodę, by poszukać Nowego Roku.
- Jest to nasz mały jubileusz, gdyż w tym roku schodzimy pod wodę w Sylwestra już po raz dwudziesty - mówi nurek Marek Antoniak. - Tradycyjnie już życzmy sobie tylu wynurzeń ilu zanurzeń.
W tym roku jezioro Trzesiecko nie jest skute lodem, toteż nurkowanie nie było tak atrakcyjne jak w minionych latach.
- Nie lubimy takiej pogody - mówi M. Antoniak. - Lubimy, gdy jezioro jest pokryte grubą taflą lodu, leży śnieg, jest mróz i to dopiero wtedy jest atrakcja.
Mimo nie najlepszej pogody, sylwestrowe nurkowanie obserwowała liczna grupa mieszkańców Szczecinka.
Reklama
Reklama
Napisz komentarz
Komentarze