Stoi na stacji lokomotywa, ciężka ogromna i pot z niej pływa, tłusta oliwa - pisał Julian Tuwim. Najmłodsi już nie pamiętają takiego widoku, toteż nie lada frajdą był przejazd przez Szczecinek pociągu prowadzonego przez parowóz. Pociąg Pirat dwukrotnie przetoczył się przez szczecinecki dworzec ku uciesze miłośników kolejnictwa. Prowadzony był przez parowóz serii OL 49 o numerze 60. Parowozy te zostały skonstruowane w 1949 roku i produkowane przez kilka lat przez Fabrykę w Chrzanowie Fablok. Obecnie stacjonują w parowozowni w Wolsztynie i są wykorzystywane do obsługi kilku linii w Wielkopolsce i prowadzenia pociągów turystycznych. Potężny kolos, który przyjechał do Szczecinka waży około 120 ton, zabiera 12 ton węgla i 25 tysięcy litrów wody. Jeszcze dziś z pociągiem o wadze 500 ton jeździ z prędkością 100 km/godz. W czasie postoju w Szczecinku był czas na zrobienie pamiątkowych zdjęć, porozmawiania z maszynistami i obsługą pociągu.
Reklama
Napisz komentarz
Komentarze