Reklama
Sześcioro opozycyjnych radnych Rady Miasta Szczecinek domagało się wygaszenia mandatu burmistrza Szczecinka Jerzego Hardie - Douglasa. Radni ci, popierając skargę Kongresu Nowej Prawicy, dziś zwołali nadzwyczajną sesję w tej sprawie. W skardze zarzucono burmistrzowi łamanie ustawy o ograniczeniu prowadzenia działalności gospodarczej przez osoby wykonujące funkcje publiczne. Zdaniem skarżących burmistrz złamał przepisy ustawy, bo pracując w szpitalu w poradni onkologicznej i pobierając tam wynagrodzenie jednocześnie przekazywał publiczne pieniądze dla szpitala. Skarżący twierdzą, że burmistrz może pracować w szczecineckim szpitalu, ponieważ miasto ma w szpitalu mniejszościowy udział. Nie może jednak w tym samym czasie przekazywać pieniędzy na szpital i jednocześnie pobierać z niego pensji. Innego zdania jest burmistrz Jerzy Hardie Dougals oraz większość radnych. W toku dyskusji argumentowano, że sprawa była dokładnie przeanalizowana przez prawników zarówno miejskich jak i prawników wojewody i nie dopatrzono się nieprawidłowości. Zdaniem burmistrza jest to zwykła polityczna hucpa. Burmistrz wezwał też wnioskodawców, by zmierzyli się z nim w wyborach w przyszłym roku, bo on zdecydował się wystartować i ubiegać o ponowny wybór na stanowisko burmistrza miasta. Większość radnych uznała, że burmistrz nie łamie prawa. Wniosek poparło tylko sześcioro radnych, czternaścioro było przeciw. Wniosek trafi teraz do wojewody. Retransmisja obrad dziś po programie lokalnym.
Reklama
Napisz komentarz
Komentarze