Reklama
W zespole Szkół nr 5 w Szczecinku, w którym kształcą się przyszli mechanicy samochodowi, po raz trzeci przy okazji Dni Otwartych szkoły, zorganizowano wystawę zabytkowych pojazdów. Wśród prezentowanych na wystawie powszechny podziw wzbudzał Ford T z 1921 roku. Rekonstrukcja tego cudeńka trwała prawie dwa lata. Części zamienne ściągane były ze Stanów Zjednoczonych i poza instalacją elektryczną i chłodnicą, wszystko jest oryginalne. Dziś lśniący automobil napędzany prawie 3 - litrowym silnikiem rozpędza się do 40 km/h. Równie ciekawym eksponatem był willys z 1942 roku. - Kupiłem go 40 lat temu i ciągle mam problem z oryginalnymi częściami - mówi właściciel Henryk Kosiłowicz. - Silnik kompletowałem przez 15 lat, teraz brakuje mi jeszcze dwóch kół zębatych w skrzyni biegów. Poza tym wszystkie części są oryginalne. Nie tylko samochody wzbudzały zainteresowanie. Były również stare motocykle, wśród którym można było dostrzec bardzo rzadki już dziś motocykl motobecam z 1946 roku. Była również duma polskiej motoryzacji motocykl junak.
Reklama
Napisz komentarz
Komentarze