Reklama
Rok temu szczecinecki biznesmen zakończył budowę domu u zbiegu ulic Zielonej i Koszalińskiej. Wówczas wydawało się, że nie ma już żadnych przeszkód, by rozpocząć zagospodarowanie i zasiedlenie obiektu. Nic bardziej mylnego. Urzędnicy dopatrzyli się niezgodności z projektem i pozwolenia na użytkowanie obiektu nie ma. Biznesmen nie składa broni i różnymi sposobami stara się uzyskać niezbędny dokument.
Reklama
Napisz komentarz
Komentarze