Reklama
Dziś w południe na dach budynku przy ul. Kościuszki weszła kobieta. Istniało prawdopodobieństwo, że skoczy. Strażacy sprowadzili ją do domu, gdzie oświadczyła policji, że boi się bliżej nieokreślonej osoby, która ma do niej przyjść. Sprawiała wrażenie zdrowej psychicznie, odmówiła pomocy lekarskiej. Policjanci pozostawili ja w domu. Po chwili kobieta ponownie zadzwoniła na policję powtarzając, że ciągle się boi. Ponownie przyjechali policjanci i ustalili, że w przypadku kiedy ktoś do niej przyjdzie ma ich wezwać. Kiedy policjanci odjechali kobieta wróciła na dach i skoczyła. W ciężkim stanie, z licznymi złamaniami została przetransportowana do szczecineckiego szpitala. Dochodzenie w tej sprawie prowadzi policja.
Reklama
Napisz komentarz
Komentarze