Reklama
Andrzej Kowal, szczecinecki popularyzator sportu, w sobotę wyruszył w 24 - godzinny marsz z kijkami. Sportowiec chodził po bieżni wokół boiska piłkarskiego na dawnym stadionie Lechii, a towarzyszyli mu chętni mieszkańcy miasta. Akcja miała na celu zbiórkę pieniędzy przeznaczonych na rehabilitację i leczenie niepełnosprawnych dzieci ze Szczecinka. Na płycie stadionu trwały różne działania artystyczne, podczas których zbierano pieniądze do puszek. Pieniądze wrzucano także w niedzielę. Sportowiec z niewielkimi przerwami obszedł stadion dookoła ponad 300 razy pokonując 124 km. W ciągu dnia, a także do późnych godzin nocnych towarzyszyli mu mieszkańcy miasta.
Reklama
Napisz komentarz
Komentarze