Od 1 lipca obowiązuje kontrowersyjna reforma kodeksu karnego i kodeksu postępowania karnego. Założenia były szczytne - przede wszystkim skrócenie czasu trwania rozpraw przed sądem. Prawnicy mają jednak obawy czy to się uda. Adwokaci i prokuratorzy są bardzo sceptycznie nastawieni do tej nowelizacji. A zmiany w Prawie karnym dotyczą zarówno wysokości kar, jak i sposobu prowadzenia procesu przed sądem. Sądy mają rzadziej wymierzać kary więzienia w zawieszeniu, częściej stosować grzywny oraz kary ograniczenia wolności. O zmianach mówi przewodniczy senackiej komisji prawa senator Piotr Zientarski.
Reklama
Od 1 lipca obowiązuje kontrowersyjna reforma kodeksu karnego i kodeksu postępowania karnego. Założenia były szczytne - przede wszystkim skrócenie czasu trwania rozpraw przed sądem. Prawnicy mają jednak obawy czy to się uda. Adwokaci i prokuratorzy są bardzo sceptycznie nastawieni do tej nowelizacji. A zmiany w Prawie karnym dotyczą zarówno wysokości kar, jak i sposobu prowadzenia procesu przed sądem. Sądy mają rzadziej wymierzać kary więzienia w zawieszeniu, częściej stosować grzywny oraz kary ograniczenia wolności. O zmianach mówi przewodniczy senackiej komisji prawa senator Piotr Zientarski.
Reklama
Reklama
Napisz komentarz
Komentarze