W sobotę i niedzielę fani starej motoryzacji i jazzu tradycyjnego mieli w Szczecinku nie lada gratkę. Kilkanaście zabytkowych samochodów, wśród których był Ford T z 1921 i Durant z 1923 roku, z zespołem Dixi Band przedefilowało przez miasto pod ratusz, gdzie odbył się mini koncert zespołu połączony z prezentacją pojazdów. To był wstęp do Dixi Old Mobile Rajdu do Barwic.
- To taki motoryzacyjno - dixilandowy Szczecinek - mówi Andrzej Prokopowicz, pomysłodawca i organizator rajdu. - Jazz tradycyjny rozwijał się razem z motoryzacją, a Ford T uchodził za najbardziej kultowy.
Mieszkańcy Szczecinka byli zachwyceni pomysłem, muzyką i starymi samochodami. Z zaciekawieniem wypytywali właścicieli o ich pojazdy.
Mój Duran to jest chyba jedyna na świecie sprawny pojazd z tego rocznika - z dumą mówi Edward Cynik ze Szczecina. - Może jeszcze gdzieś taki jest, ale nie znalazłem na ten temat wzmianki.
Duran zachwycał drewnianymi szprychami w kołach, znakomicie utrzymanym nadwoziem, a także szykownym wnętrzem. Równie pięknie prezentował się czechosłowacki Aero z 1939 roku.
Przywracanie temu pojazdowi życia trwało aż dziesięć lat - mówi Sławomir Priger z Łobza, właściciel samochodu. - Kupiłem go w ruinie, ale warto było. Dziś firma Aero już nie produkuje samochodów, tylko samoloty, ale ta marka znakomicie się sprawdzała kiedyś, dziś tez nie narzekam.
Po prezentacji zabytkowe pojazdy przy dźwiękach dixilandowej muzyki pojechały na trasę rajdu Dixi Old Mobile. Wróciły do Szczecinka wieczorem i jeszcze raz zaprezentowały się mieszkańcom miasta.
Reklama
Reklama
Napisz komentarz
Komentarze