Wykorzystaj dobry moment
Przeglądając oferty pracy często można natknąć się na informację o tym, że firmy oferują przejrzysty system awansów. Wyższe stanowisko to oczywiście wyższa pensja, ale zanim zdobędziesz kolejny szczebel kariery, możesz sam zawalczyć o większe pieniądze. Jeśli udało Ci się zrealizować zadanie, które przyniosło firmie znaczący zysk, możesz od razu pukać do gabinetu szefa i zapytać wprost o podwyżkę. Zdobycie nowych kwalifikacji czy umiejętności również będzie mocnym argumentem przemawiającym za wyższym wynagrodzeniem.
Zorientuj się, jaka jest kondycja finansowa firmy. Jeśli przedsiębiorstwo dobrze prosperuje, to szansa na podwyżkę zdecydowanie wzrasta. W przeciwnym wypadku nie warto podejmować tego tematu i po prostu poczekać na lepsze czasy. O podwyżkę trzeba również zapytać zanim firma zakończy prace nad przyszłorocznym budżetem, który może, ale nie musi uwzględniać wzrostu wynagrodzeń.
Jak powiedzieć szefowi o swoich planach?
Najlepszym sposobem będzie szczera rozmowa z szefem, na którą wcześniej trzeba się umówić. Ustalcie wspólnie czas, miejsce i temat spotkania. To ważne, aby każdy z was mógł się do niego odpowiednio przygotować. Nigdy nie rozpoczynaj rozmowy o podwyżkę na korytarzu, kiedy obładowany obowiązkami szef akurat spieszy się na ważne spotkanie. Takie podejście na pewno nie przyniesie spodziewanego rezultatu. Spokojna, rzeczowa rozmowa oparta o twarde argumenty to klucz do sukcesu. W trakcie spotkania lepiej odstawić emocje na bok i skupić się wyłącznie na swoich mocnych stronach. Agresywne, roszczeniowe nastawienie przyniesie więcej szkody niż pożytku.