Ponad czterystu miłośników militariów przyjechało do Bornego Sulinowa by spotkać się z przyjaciółmi podczas V Zimowego Poligonu Militarnego. Nie odstraszyła ich pogoda, wielu z nich rozbiło namioty na dawnym placu ćwiczeń.
Przyjeżdżamy tu, bo przyciąga nas niepowtarzalna atmosfera, klimat historyczny - mówią uczestnicy. - Nieważne skąd jesteśmy, łączy nas militarystyczna pasja i zamiłowanie do historii. Są z nami dzieci, bo najlepiej przekazywać historię w bezpośrednim kontakcie z nią, a tu jest to możliwe.
Podczas zimowego zlotu sprzętu jest niewiele, obozy też są inne. Życie zlotowe koncentruje się w dużej hali namiotowej, gdzie odbywały się pogadanki historyczne ale i spotkania towarzyskie, a także dyskoteki. Życie towarzyskie kwitło również przy ogniskach. Najważniejszym punktem zlotu był wyjazd na teren obozów jenieckich Oflag IID Gross Born i Stalag IIH Rederitz, gdzie zginęły tysiące jeńców wojennych. A w sierpniu odbędzie się kolejny Zlot Pojazdów Militarnych, w którym uczestniczyć będzie kilka tysięcy osób.
Reklama
Napisz komentarz
Komentarze