Reklama
Pożar w stadninie koni Karolewko poruszył ludzi na terenie całego kraju z pomocą dla ocalałych zwierząt spieszą różne instytucje, stowarzyszenia i osoby prywatne. Informowaliśmy już o spontanicznej pomocy mieszkańców Szczecinka. Mieszkańcy Domu Pomocy Społecznej z Bornego Sulinowa wykonali serduszka, które sprzedają chętnym, a cały dochód przeznaczają na ratowanie ocalałych w pożarze koni. Dyskusję wywołują przyczyny tego pożaru. Biegli z zakresu pożarnictwa jeszcze się wypowiedzieli na ten temat. Są jednak przesłanki, które mogą wskazywać na celowe działanie, czyli podpalenie. Taka tezę wysnuł podczas obrad Rady Powiatu Szczecineckiego Powiatowy komendant Państwowej Straży Pożarnej Adam Serafin.
Reklama
Reklama
Napisz komentarz
Komentarze