Za nami pierwsze ze świąt majowych. Dziś obchodzone bardzo skromnie, praktycznie niezauważalnie. Jest tak dlatego, ze to święto robotników zostało zawłaszczone w minionej epoce i zrobiono z niego wielkie święto partyjne pomijając jego prawdziwą genezę. Instytucją, która nieprzerwanie od lat siedemdziesiątych rejestrowała przebieg obchodów tego majowego święta był Amatorski Klub Filmowy. Spuścizna filmowa, którą pozostawił jest ogromna. Ocalały też zapisy pochodów pierwszomajowych. Dziś pokażemy jeden w kolorze, ale też i czarno biały. Jakość zapisu słaba, ale to była taśma 8 mm. Ciekawe relacje - warto popatrzeć.
Napisz komentarz
Komentarze