Do Szczecinka przyjechał cyrk ze zwierzętami i był kolejny protest obrońców praw zwierząt. Działacze z Inicjatywy na Rzecz Zwierząt Basta uważają, że zwierzęta w cyrku cierpią i nie przebywają w nim z własnej woli lecz pracują niewolniczo dla ludzi, którzy zarabiają kosztem ich cierpienia. Ich zdaniem dzikie zwierzęta są oderwane od naturalnego środowiska i własnego stada, przetrzymuje się w ciasnych klatkach lub przywiązuje łańcuchami na niewielkich wybiegach. Podczas sezonu przewożone są z miasta do miasta, co może być dla nich źródłem stresu. Zdaniem działaczy Basty sztuka cyrkowa może być piękna, ale wtedy, kiedy tworzona jest przez artystów, którzy z własnego wyboru trenują i prezentują swoje umiejętności. Żonglerka, szczudlarstwo, balansowanie na linie czy akrobatyka są widowiskowe i zapewniają rozrywkę dla całej rodziny. Na świecie jest wiele cyrków bez zwierząt.
Reklama
Napisz komentarz
Komentarze