Wieczorem w środę w jednym z mieszkań przy ulicy Młyńskiej trwała libacja alkoholowa. Około godziny 22 jej uczestnicy zaczęli się szarpać. Właściciel mieszkania miał jakąś urazę do jednego ze współbiesiadników - 26 letniego Sławomira N. Uczestniczący w libacji ojciec Sławomira N. od sąsiadów powiadomił policję. Gdy powrócił na miejsce zdarzenia, syn już nie żył. Właściciel mieszkania Mirosław K. zbiegł. Policja zatrzymała go kilka ulic dalej. W chwili zatrzymania miał ponad dwa promile alkoholu we krwi.
Zatrzymaliśmy Mirosława K. W celu wyjaśnienia sprawy - poinformował Henryk Wiech, komendant powiatowy policji. - Po sekcji zwłok denata prokurator przedstawił mu zarzut zabójstwa. Sekcja potwierdziła, że zgon Sławomira N. nastąpił na skutek zmiażdżenia krtani. Mirosław K. już raz zabił. W 1977 roku był sprawcą zabójstwa jednego z pracowników jednej ze szczecineckich szkół średnich.
Mirosław K. nie przyznaje się do popełnienia zabójstwa.
Zabójstwo
- 27.04.2001 00:00 (aktualizacja 04.08.2023 10:33)
Reklama
Napisz komentarz
Komentarze