Reklama
Kąpielisko przy plaży miejskiej przy ul. Mickiewicza zostało przez Sanepid zamknięte z powodu nadmiernego zakwitu glonów. Kąpiel w zielonej wodzie może być niebezpieczna. Kąpiący się naraża się na różnego rodzaju reakcje skórne, zatrucia, bóle brzucha i biegunkę. Lepiej więc do takiej wody nie wchodzić. Mieszkańcy wzięli sobie ten zakaz do serca i plaża mimo dobrej pogody świeci pustkami. Natomiast korzystający z wyciągu do nart wodnych nie zrażają się kolorem wody, wiedząc, że każde zakończenie ślizgu kończy się kąpielą w zielonej wodzie. Na pozostałych kąpieliskach tj. przy plaży wojskowej i na Mysiej wyspie można się kapać.
Reklama
Reklama
Napisz komentarz
Komentarze