Reklama
W sobotę miłośnicy kolejnictwa mieli nie lada frajdę. Na stację PKP w Szczecinku, przeraźliwie gwiżdżąc i sapiąc wjechała Piękna Helena - parowóz Pm 36 -2 prowadząc pociąg turystyczny Pirat. Parowozy przestały jeździć na naszym terenie na początku lat dziewięćdziesiątych po elektryfikacji linii Poznań Kołobrzeg. Przyjazd parowozu był więc nie lada sensacją. Parowóz Pm 36 to polska konstrukcja z 1936 roku. Na światowej wystawie techniki w Paryżu w tym samym roku została nagrodzona złotym medalem. Jest to jedyny parowóz tej serii, który jeszcze prowadzi pociągi. Jego lokomotywownia macierzystą jest Wolsztyn, gdzie znajduje się jeszcze kilka innych czynnych parowozów. Po kilkuminutowym postoju w Szczecinku pociąg pojechał do Kołobrzegu. W kołobrzeskim porcie dokąd dojechał Pirat prowadzony przez Piękną Helenę witała go orkiestra i tłumy mieszkańców i turystów. Tam też była to olbrzymia atrakcja. Najbardziej zdumieni byli turyści niemieccy, dla których parowóz to wielka egzotyka i wspomnienie minionych czasów. W czasie postoju w kołobrzeskim porcie, gdzie m.in. uzupełniono wodę, Piękna Helena była najchętniej fotografowanym obiektem. Wieczorem Piękna Helena wyruszyła w drogę powrotną. W Szczecinku można ja było ponownie obejrzeć po godzinie 19.
Reklama
Napisz komentarz
Komentarze