Reklama
Sapik zaproponował kibicom piłkarskim wspólne oglądanie meczu eliminacyjnego do Mundialu na telebimie przed Zamkiem. Plany popsuła pogoda. Tylko nieliczni zdecydowali się oglądać mecz na świeżym powietrzu. Padający deszcz uniemożliwił przeżywanie emocji piłkarskich w dużej grupie. A tych przecież nie brakowało. Pierwsza polowa to dobra gra Polaków, druga niestety, znacznie gorsza. Ale - jak kibice mówią - wszystko jeszcze przed nami.
Reklama
Napisz komentarz
Komentarze