Szczecinecka policja ujęła sprawców brutalnego zabójstwa, do którego doszło 12 października na klatce schodowej w jednym z bloków przy ulicy Warszawskiej w Szczecinku. 27 - letni Jacek P. został wielokrotnie uderzony siekiera w głowę, po kilku dniach zmarł w szpitalu. Początkowo zakładano, że są to porachunki grup przestępczych.
- W działaniach operacyjnych ustaliliśmy, że były to porachunki, ale na zupełnie innym tle - poinformował mł. inspektor Jarosław Galach, naczelnik wydziału kryminalnego KPP w Szczecinku. - Jacek P. zginął, bo kilka dni wcześniej w czasie awantury w restauracji uderzył dziewczynę sprawcy i zbił kufel z piwem.
W poniedziałek policja zatrzymała 25 - letnia Iwonę P., u której w czasie zatrzymania znaleziono 37 g amfetaminy. Iwona P. była pracownicą Sądu Rejonowego w Szczecinku. We środę na Śląsku zatrzymano głównego sprawcę zabójstwa, chłopaka Iwony P., a w czwartek w Szczecinku kolejna osobę zamieszaną w morderstwo. Wszyscy zostali tymczasowo aresztowani.
- Zatrzymanie sprawców tak krótkim czasie było możliwe dzięki pomocy społeczeństwa - podkreślił mł. inspektor Henryk Wiech, Komendant Powiatowy Policji. - Za pośrednictwem mediów chcę za to podziękować.
Przestępcy za kratkami
- 30.10.2003 00:00 (aktualizacja 14.08.2023 22:39)
Reklama
Napisz komentarz
Komentarze