Działający w Szczecineckim Ośrodku Kultury od 1962 roku Amatorski Klub Filmowy Kontrapunkt przeżywa trudne chwile. W niewielkim, ale bardzo zasłużonym dla miasta, środowisku, nastąpił rozłam. Wszystko zaczęło się w jeszcze w ubiegłym roku, kiedy prezesowi klubu Jarosławowi Pietrzykowi nie przedłużono umowy o pracę w SZOKu. W sobotę Walne Zgromadzenie Członków przegłosowało wypowiedzenie posłuszeństwa Szczecineckiemu Ośrodkowi Kultury. Wczoraj spotkali się ci, którzy nie zgadzają się z taką decyzją. Zebrani przygotowali oświadczenie następującej treści. Członkowie Amatorskiego Klubu Filmowego Kontrapunkt, w tym członkowie założyciele z 1962 r informują, że AKF Kontrapunkt jako sekcja działająca w ramach Szczecineckiego Ośrodka Kultury nadal ziała przy Szczecineckim Ośrodku Kultury. Nasze spotkania odbywają się w każdy wtorek o godzinie 16 w sali nr 10. Jednocześnie odcinamy się od wszelkich działań Pana Jarosława Pietrzyka, który trwale utracił nasze zaufanie. Pan Jarosław Pietrzyk pełniąc obowiązki prezesa dopuścił się szeregu nieprawidłowości i działał na szkodę naszego klubu. Wszelkie ustalenia, jakie zapadły w dniu 14 lutego na zebraniu w Szczecineckim Ośrodku Kultury uznajemy za niezgodne z prawem. Jednocześnie wzywamy Pana Jarosława Pietrzyka do zwrotu filmów 8 mm, 16 mm i video VHS, S-VHS oraz programów telewizyjnych naszego autorstwa, sprzętu, pieczątek i dokumentacji klubu od 1962 roku. Zgodnie z oświadczeniem dyrektora Szczecineckiego Ośrodka Kultury Pana Marka Wiatrowskiego nadal na terenie Szczecineckiego Ośrodka Kultury funkcjonuje AKF Kontrapunkt na prawach samodzielnej sekcji finansowanej przez SZOK.... Oświadczenie podpisali uczestnicy spotkania.
Starzy członkowie Klubu są rozgoryczeni postawą młodych. Nie mają nic przeciwko rejestracji stowarzyszeń filmowych, nie mają nic przeciwko konkurencji. Ale niech to się odbywa zgodnie z prawem i nasza wolą - twierdzą. - My nic nikomu nie zabieramy, niech więc nam też nikt niczego nie zabiera. W czasie ponad czterdziestoletniej działalności powstało około 200 filmów i reportaży dokumentujących najnowszą historię Szczecinka. Ich autorzy obawiają się, że dorobek ten zostanie zaprzepaszczony.
Reklama
Napisz komentarz
Komentarze