Wczoraj obchodziliśmy Dzień Wszystkich Świętych. W tradycji katolickiej jest to święto radosne. W Kościołach łacińskich odbywają się uroczystości ku czci wszystkich chrześcijan, którzy osiągnęli stan zbawienia i przebywają w niebie. Święto przypada corocznie 1 listopada i jest dniem wolnym od pracy. W Święto Wszystkich Świętych, a także następnego dnia w Dzień Zaduszny masowo odwiedzamy cmentarze, aby ozdobić groby swoich bliskich kwiatami i zapalić znicze. Dzień Zaduszny, zwany też Zaduszkami, dla katolików łacińskich i wielu innych chrześcijan, to dzień modlitw za wszystkich wiernych zmarłych. Obchody Dnia Wszystkich Świętych obejmują procesję i uroczystą mszę odprawianą na cmentarzu. Tak było i w Szczecinku. Mimo ulewnego deszczu procesja przeszła od bramy głównej cmentarza do kaplicy, przy której ustawiono ołtarz. Podczas procesji modlono się za dusze wszystkich zmarłych. A na cmentarzu mimo deszczu, były tłumy. Wprawdzie przy grobach przystawano na krócej, ale był czas na zadumę, by zapalić znicz i położyć kwiaty. Znicze zapłonęły na żołnierskich mogiłach i przy symbolicznym grobie żołnierzy Armii Krajowej. A wchodzących na cmentarz witali wolontariusze kwestujący na rzecz szczecineckiego Hospicjum. Mury hospicjum już stoją, budynek jest w trakcie odbiorów technicznych. Teraz potrzeba pieniędzy na wyposażenie. Kwesta odbywała się także na innych cmentarzach powiatu szczecineckiego. Jej finansowy wynik poznamy w ciągu kilku dni.
Reklama
Napisz komentarz
Komentarze