Reklama
Siłacze w Bornem
- 08.08.2005 00:00
W niedzielę 24 lipca Bornem Sulinowem niepodzielnie władali strong mani, W Zachodniopomorskich zawodach siłaczy uczestniczyło 7 zawodników w tym jeden z Bornego Sulinowa. W gronie rywali był Mariusz Pudzianowski, aktualny mistrz świata w tej dyscyplinie. Nie startował Jarosław dymek, który aktualnie leczy kontuzje i przygotowuje się do mistrzostw świata parami. Jarosław Dymek był głównym organizatorem imprezy. Konkurencje były bardzo widowiskowe. Było to m.in. toczenie opony, załadunek worków, załadunek kul, wyciskanie skrzyni oraz ścieżka. Doborowym towarzystwie zupełnie nieźle spisywał się Mateusz Borowicz z Bornego Sulinowa. Wprawdzie nie miał wielkich szans na pokonanie któregokolwiek z bardziej doświadczonych i utytułowanych rywali, ale dzielnie stawiał im czoła. W zawodach zwyciężył Mariusz Pudzianowski. Żaden ze startujących zawodników nie był w stanie mu dorównać. Drugie miejsce zajął Sławomir Toczek, a Mateusz Borowicz z Bornego ostatecznie zajął siódme miejsce.
Reklama
Reklama
Napisz komentarz
Komentarze