Reklama
Pożegnanie Senatora
- 10.04.2006 00:00
W sobotę na Cmentarzu Komunalnym w Szczecinku rodzina, przyjaciele i znajomi pożegnali senatora Witolda Gładkowskiego. Senator Witold Gładkowski zmarł 4 kwietnia w klinice w Wilnie. Do Wilna pojechał z wizytą prywatną. W czasie posiłku zakrztusił się, stracił oddech i zapadł w śpiączkę. Mimo wysiłków lekarzy już nie odzyskał przytomności. W sobotę na Cmentarzu Komunalnym żegnały Go tysiące osób. Wśród nich byli przedstawiciele Sejmu i Senatu, byli wychowankowie, mieszkańcy miasta i powiatu. Nad otwartą mogiła w okolicznościowych przemówieniach przypomniano Jego bogaty życiorys i karierę zawodową. Sporo miejsca poświęcono działalności społecznej, wskazywano, że Zmarły był człowiekiem wielkiego serca niosącym pomoc wielu potrzebującym. Miał 64 lata.
Reklama
Reklama
Napisz komentarz
Komentarze