Reklama
Incydent w szpitalu
- 29.06.2006 00:00 (aktualizacja 18.07.2023 20:18)
Zawody ludzi z żelaza mamy już za sobą. Organizacyjnie wszystko było zorganizowane bardzo dobrze. Zawodnicy wyjechali zadowoleni i zapowiedzieli powrót do Szczecinka za rok. Nie dla wszystkich zawody skończyły się dobrze. W czasie zawodów juniorów młodszych doszło do groźnie wyglądającego wypadku. Zawodniczka z Gniezna uczestniczyła w rowerowej kraksie. Wyglądało to bardzo groźnie. Dziewczyna przeleciała przez rower i upadła na głowę, pękł kask. Dyżurna służba medyczna obawiała się, że doszło do urazu kręgosłupa. Natychmiast przystąpiono do udzielania pomocy doraźnej. Karetką transportową ranną odwieziono do szpitala. Tam doszło do pożałowania godnego incydentu. Na Izbie Przyjęć, personel szpitala zamiast od razu zając się poszkodowaną, wdał się w niepotrzebną dyskusję z personelem karetki - relacjonowa Prezes Klubu GOSIR Gniezno Waldemara Siwki dla Polskiego Radia Koszalin. Chcieliśmy wyjaśnić sprawę w szpitalu. Umówiliśmy się na rozmowę z dyrektorem Przemysławem Leyko. Po przyjeździe naszej ekipy do szpitala - dyrektor odmówił wystąpienia przed kamerą.
Reklama
Reklama
Napisz komentarz
Komentarze