Reklama
Rolnicy na terenie powiatu gospodarują na słabych gruntach. W przeważającej części uprawiane jest żyto. Pszenica stanowi tylko 20% zasiewów. Zdaniem starosty, uprawa żyta, czyli zboża o niskiej wydajności, a także długotrwała susza i obecne opady spowodują, że nie będą w stanie bez pomocy Państwa dokonać jesiennych zasiewów oraz na bieżąco spłacić zaciągniętych zobowiązań na produkcję rolną. Przeważająca część mieszkańców wsi żyje na granicy ubóstwa. Funkcjonujące jeszcze gospodarstwa i osoby utrzymujące się z pracy na roli mogą, poprzez obecną sytuację, zasilić grupę osób potrzebujących pomocy na bieżące utrzymanie rodziny. W związku z tym, starosta szczecinecki Krzysztof Lis wystąpił za pośrednictwem wojewody zachodniopomorskiego do premiera o wprowadzenie na terenie powiatu szczecineckiego stanu klęski żywiołowej.
Reklama
Reklama
Napisz komentarz
Komentarze