W sobotę na boisku Eldy odbyła się impreza dla dzieci Lato z Eldą. Bawili się duzi i mali. Mali wieczorem poszli spać, a duzi bawili się do białego rana. Chcąc nie chcąc w zabawie, nawet gdy nie chcieli, uczestniczyli biernie mieszkańcy osiedla Koszalińska. Echo niosło do godzin rannych różne okrzyki i głośną muzykę. Otwarcie okna w mieszkaniu uniemożliwiało oglądanie telewizji nie mówiąc już o śnie. Jeszcze o trzeciej nad ranem słychać było okrzyki płynące z głośników, że tak bawi się Elda. Mieszkańcy mają pretensje do organizatorów, że nie sprawdzili, na ile impreza może utrudniać im życie.
Reklama
Napisz komentarz
Komentarze