Reklama
Wczoraj minęła 64 rocznica tragicznej śmierci polskich żołnierzy w Podgajach. Przypomnijmy, 33 żołnierzy spłonęło żywcem w stojącej tam stodole. O zbrodnię podejrzani są Łotysze służący w jednostkach SS. Wczoraj pod pomnikiem stojącym w miejscu śmierci żołnierzy spotkali się ci, którzy pamiętali. Uroczystość zorganizowało starostwo złotowskie we współpracy z samorządem Okonka. Byli również mieszkańcy Szczecinka, w wśród nich harcerze z Hufca ZHP im. Chorazego Pilawy, który tam poniósł męczeńska śmierć, przedstawiciele Związku Byłych Żołnierzy Zawodowych i Stowarzyszenia Pokolenia. W spotkaniu pod pomnikiem uczestniczyli także przedstawiciele koszalińskich środowisk. Pod pomnikiem odczytano Apel Poległych, a kompania honorowa z Bydgoszczy oddała salwę. Apel zakończył się złożeniem, przy dźwiękach orkiestry z Torunia, wiązanek kwiatów i wieńców.
Reklama
Napisz komentarz
Komentarze