W kalendarzu już wiosna, słońce coraz mocniej przygrzewa, na nieużytkach wysychają trawy i inne pozostałości roślinne. Wysuszone rośliny kuszą podpalaczy i coraz częściej obserwujemy wznoszące się nad nieużytkami dymy. Strażacy maja coraz więcej pracy, bo wśród wielu ludzi panuje przekonanie, że spalenie suchej trawy użyźni w sposób naturalny glebę, co spowoduje szybszy i bujniejszy wzrost młodej trawy, a tym samym przyniesie korzyści ekonomiczne. To jest mit. Wypalanie traw powoduje nieodwracalne szkody w przyrodzie i stanowi zagrożenie dla życia ludzi. Wypalanie jest wykroczeniem i podlega karze grzywny do 5 tysięcy złotych.
Reklama
W kalendarzu już wiosna, słońce coraz mocniej przygrzewa, na nieużytkach wysychają trawy i inne pozostałości roślinne. Wysuszone rośliny kuszą podpalaczy i coraz częściej obserwujemy wznoszące się nad nieużytkami dymy. Strażacy maja coraz więcej pracy, bo wśród wielu ludzi panuje przekonanie, że spalenie suchej trawy użyźni w sposób naturalny glebę, co spowoduje szybszy i bujniejszy wzrost młodej trawy, a tym samym przyniesie korzyści ekonomiczne. To jest mit. Wypalanie traw powoduje nieodwracalne szkody w przyrodzie i stanowi zagrożenie dla życia ludzi. Wypalanie jest wykroczeniem i podlega karze grzywny do 5 tysięcy złotych.
Reklama
Napisz komentarz
Komentarze