Reklama
W okolicach Białogardu, niedaleko wsi Podborsko, w lesie, znajduje się Oddział Zewnętrzny Dobrowo Aresztu Śledczego Koszalinie. Odbywają w nim karę pozbawienia wolności skazani głownie za jazdę pod wpływem alkoholu. Ich resocjalizacja odbywa się poprzez pracę i inne programy. Jednym z takich programów jest Jeździmy na trzeźwo, w ramach którego do zakładu przyjechali Harleyowcy na swych lśniących maszynach. Za więzienne druty wjechało ponad 30 maszyn. Motocykliści w swych specjalnych okryciach prezentowali się znakomicie. Zgromadzeni na więziennym boisku więźniowie z wielka zazdrością patrzyli na lśniące rumaki. Widzieli, jak maszyny wjeżdżają na teren wiezienia, widzieli też jak wyjeżdżają. Oni tez by chcieli wyjechać, a nie mogli, bo karę trzeba odbyć do końca. Harleyowcy uświadomili osadzonym, że nie warto jeździć na dwóch gazach.
Reklama
Napisz komentarz
Komentarze