Złą passę maja piłkarze Darzboru, którzy w kolejnym spotkaniu w III lidze ulegli Chemikowi Police 1 : 3. Bramkę dla piłkarzy szczecineckich z rzutu karnego strzelił Radosław Erlich. W meczu sędzia podyktował aż 3 jedenastki, w tym dwie dla gospodarzy. W pierwszej połowie meczu piłkarze Darzboru starali się by równorzędnym przeciwnikiem dla policzan, którzy też bardzo słabo wystartowali. Udawało im się nawet zapędzić pod bramkę gospodarzy. Tak było w przypadku jedenastki, która sędzia podyktował za faul na Morozie. Po przerwie już było bardzo źle. Wprawdzie szczecineccy zawodnicy potrafili stworzyć kilka dogodnych sytuacji do strzelenia bramki, ale to przeciwnicy celnie strzelali, a nasi tradycyjnie, gdzieś obok bramki. Po tym meczu Darzbór zajmuje ostatnią lokatę w tabeli. Tak kiepskiego początku w rozgrywkach ligowych Darzbór jeszcze nie miał.
Reklama
Napisz komentarz
Komentarze