1 listopada Święto Wszystkich Świętych wprowadził dla całego kościoła Grzegorz IV w 834r. jako pamięć o zmarłych. W Polsce jest dniem wolnym od pracy, co powoduje, że wiele osób podróżuje nawet na wielkie odległości, aby odwiedzić groby swoich bliskich. Ludzie odwiedzają nekropolie, aby ozdobić groby kwiatami, zapalić znicze i pomodlić się w intencji swoich zmarłych. To święto ma charakter religijny, głównie katolicki, ale dobrym zwyczajem obchodzi je także wiele osób innych wyznań, albo nie wyznających żadnej religii. Jest to wyrazem pamięci oraz oddania czci i szacunku zmarłym. Wszystkich świętych to cześć dla wszystkich świętych w niebie tych znanych i tych nieznanych. W Kościele Katolickim jest to jeden z najważniejszych obrzędów w roku. W dniu Wszystkich Świętych po południu, po Nieszporach lub niezależnie od nich, na cmentarzu odprawia się procesję żałobną ze stacjami. Szanujmy groby, bo zmarli tak długo istnieją, jak długo trwa o nich pamięć. W minionym roku spośród znanych mieszkańców Szczecinka odeszli: poseł na Sejm Marian Tomasz Goliński, profesor Zygmunt Pielowski i generał brygady Witold Poluchowicz. Wyrazem naszej pamięci o zmarłych są płonące znicze. Na szczecineckim cmentarzu znicze płoną na mogiłach żołnierskich, żołnierskich lapidarium, a także w ossarium tj. miejscu, w którym składa się ludzkie szczątki znalezione na placach budów czy też przy kopaniu grobów.
Reklama
Napisz komentarz
Komentarze