Mimo trzaskającego mrozu i opadów śniegu na poligonie drawskim żołnierze 1. batalionu piechoty zmotoryzowanej XII Brygady Zmechanizowanej ze Stargardu Szczecińskiego doskonalą swoje umiejętności. Poszczególne drużyny poddawane są tzw. certyfikacji.
-Jak nas poinformował kpt. Janusz Błaszczak, rzecznik prasowy XII. Brygady certyfikacja polega na wszechstronnym sprawdzeniu umiejętności bojowych drużyn. Sprawdzeniu podlegają umiejętności ogniowe, saperskie, sanitarne i logistyczne. Oceniają fachowcy z jednostek zewnętrznych.
Mróz i śnieg nie stanowią przeszkody dla żołnierzy. Nowoczesne umundurowanie zapewnia im pełną ochronę. Ponadto, w pobliżu miejsca ćwiczeń rozstawione są koksowniki, przy których można ogrzać zgrabiałe dłonie. Na poligonie w pobliżu Studnicy żołnierze demonstrują swoje umiejętności odpierania ataków przeciwnika. Wspierają ich wozy bojowe typu Rosomak.
Dowódca 1. batalionu piechoty zmotoryzowanej ppłk Sławomir Kacanowski twierdzi, ze te wozy sprawdzają się w ciężkich warunkach. Truizmem jest powtarzanie powiedzenia, że im więcej potu na poliginie, tym mniej krwi na polu walki. Doświadczenia uczą, że tak jest, a najwięcej zależy od podstawowego ogniwa, jakim jest drużyna. W drużynie każdy musi polegać na każdym i odnosi się to dalej do plutonu, kompanii, czy też batalionu. Mimo iż większość z ćwiczących tu żołnierzy jest już sprawdzonych w na rzeczywistym polu walki, to doskonalenia nigdy za dużo. Nikt nie protestuje, wszyscy starają się pokazać, że posiadają wysokie umiejętności.
Żołnierze 1. batalionu zakończa ćwiczenia 29 stycznia. Po nich przyjadą następni.
Reklama
Napisz komentarz
Komentarze