W czwartek wieczorem na drodze krajowej między Marcelinem a Szczecinkiem doszło wypadku drogowego. Kierująca oplem forsą kobieta na łuku drogi wpadła poślizg i wjechała pod ciężarowe volvo. Do wypadku doszło w czwartek wieczorem na drodze krajowej nr 20. Siła uderzenia była potworna. Osobowy opel został niemal zmiażdżony. W wypadku najbardziej ucierpiał 13 - letni syn kierującej, którego z rozbitego auta wydobyli strażacy po rozcięciu zgniecionych blach. Jego stan jest ciężki i po zaopatrzeniu w szczecineckim szpitalu został przewieziony do Koszalina. Kierująca doznała tylko ogólnych potłuczeń. Droga nr 20 przez kilka godzin była zablokowana. Utworzyły się gigantyczne korki. Niedaleko od miejsca tego zdarzenia kierujący inną ciężarówką wpadł w poślizg i wylądował w rowie. W tym przypadku obyło się bez ofiar.
Reklama
Napisz komentarz
Komentarze