Po ustąpieniu mrozów i stopnieniu śniegu pojawiły się pozimowe brudy. Jest ich bardzo dużo i są różnego pochodzenia. Najbardziej uciążliwe są psie kupy. Prowadzone wcześniej akcje zmierzające do nakłonienia właścicieli, by posprzątali po swych pupilach spaliły na panewce. Właściciele czworonogów jakoś nie mogą albo nie chcą się zmobilizować, by zebrać to, co pozostawił ich pupil. Przedsiębiorstwo Gospodarki Komunalnej sprząta, ale też wychodzi z kolejną propozycja dla właścicieli psów.
Reklama
Napisz komentarz
Komentarze