W sobotę pingpongiści szczecineckiego Dalbetu we własnej hali
rozegrali przedostatnią rundę o mistrzostwo III ligi. Podejmowali oni
dwie drużyny Czarnych Pieszcz. W pierwszym pojedynku z pierwszą drużyną ulegli oni rewelacji tegorocznych rozgrywek w stosunku 3 : 7. Niecodziennym wyczynem popisał się w tym meczu Antoni Biedziuk grając z najlepszym graczem gości Karolem Kozerą rzegrywał on 0 : 2 w setach oraz 6 : 10 w secie czwartym, a mimo to zakończył tę grę sukcesem, wygrywając 3 : 2. W drugim pojedynku nie było już emocji ponieważ Dalbet wygrał wyraźnie w stosunku 8 : 2. Niestety porażka w pierwszym meczu przesądziła o tym, że plany awansu do II ligi, trzeba będzie odłożyć na sezon następny.
Reklama
Reklama
Napisz komentarz
Komentarze